Pod koniec sierpnia z świeżo poślubiona wybranką życia wybrałem się w podróż po słonecznej Italii. Skorzystaliśmy z oferty biura podróży i wyruszyliśmy w “katorżniczy” bieg po atrakcjach architektonicznych. Podczas 10 dni zobaczyliśmy: Wenecję, Pizę, Padwę, Florencję, Fiuggi, Rzym, Monte Cassino, Neapol, Capri, Pompeje i Asyż. Pani Malwina (opiekunka wycieczki) to w pełni profesjonalny pilot wycieczek, z “katorżniczej” uczyniła kolonię kondycyjną. Wrażeń mnóstwo, piękna pogoda, fotek trochę….lecz w tłumie zwiedzających trudno o te “specjalne” ujęcia…
Serdecznie zapraszam do wystawiania komentarzy...
Kilka kadrow na prawde baaaardzo dobrych.
OdpowiedzUsuńA gdzie Koloseum?